Około miesiąca przed świętami zaczęłam zbierać zapisy na malowanie portretów. Troszkę się tego nazbierało, ale mimo braku czasu i nadciągającej wielkimi krokami sesji - dałam radę.
Pastele/ołówek, formaty A3
Z pierwszego z poniższych rysunków została niestety połowa. Można domyślić się powodów. ;)
Niestety w większości przypadków nie miałam czasu i okazji zrobić zdjęć porządnym aparatem, więc zamieszczam fotki cykane telefonem.
Ślubny obraz najlepszy!!!
OdpowiedzUsuńmnie się akurat podoba najmniej, haha :D
Usuń